Hotel 7.00 spotykam się w kuchni z Wojtkiem i Kasią. Wczoraj przemierzyłem z nimi kilka długich kilometrów odkrywając malownicze zakątki Petry. Za dosłownie parę minut będę musiał się z nimi pożegnać, gdyż przyjechali tutaj na krócej niż ja. Oboje wybierają się w stronę Morza Martwego a na mnie czeka dziś Petra i dwa kolejne szlaki. Jemy wspólne śniadanie z dużą ilością khubuzu (cienki placek podobny do pity). Jeszcze tylko po filiżance kawy, wymiana jakże miłych wspomnień z 2 ostatnich wspólnie spędzonych dni i podążamy każdy w swoją stronę a ja kontynuuję zwiedzanie Petry, gdyż po wczorajszym dniu czuje wielki niedosyt.
Zwiedzanie Petry o wczesnym poranku
Jeszcze troszkę zaspany wyruszam od razu do Petra Visitor Centre. Mimo pokonanych wczoraj kilometrów i znacznej ilości schodów jakoś nie odczuwam zmęczenia. Przemierzam piękny wąwóz Siq i jest tak jakoś błogo i spokojnie. Wczesnym porankiem nie ma tu jeszcze tak wielu turystów. Ponadto dziś nie muszę się nigdzie spieszyć i mogę poświęcić na zwiedzanie tyle czasu ile tylko chcę. Wąwóz o tej porze dnia jawi się dużo łagodniejszą paletą barw niż to miało miejsce wczoraj a światło nie oślepia tylko delikatnie oświetla jego ukryte zakamarki.
High Place of Sacrifice Trail – Najwyższe Miejsce Poświęcenia (szlak)
Szlak prowadzący do Najwyższego Miejsca Poświęcenia zaczyna się przy ulicy fasad. Na kilka metrów przed teatrem wystarczy udać się w lewo po schodach i podążać nabatejską drogą procesyjną na sam szczyt Dżabal Madbach. Po drodze można podziwiać piękną scenerię górską. Długość szlaku to 3 km a na jego pokonanie potrzeba przeznaczyć od 3,5 do 4 godzin.
Obeliski
Po półgodzinnej wspinaczce po schodach trasa zaczyna robić się mniej wymagająca i bardziej płaska. Dziś jest odrobinkę chłodniej niż wczoraj, ale 29 stopni Celsjusza robi swoje. Na płaskim szczycie wzgórza znajdują sie dwa wysokie na 7 metrów wyrzeźbione obeliski. Położone są od siebie w odległości 30 metrów i prawdopodobnie reprezentują dwóch najważniejszych bogów Nabatejczyków Duszarę i jego małżonkę Al-Uzzę.
Tuż nieopodal obelisków usytuowane jest Najwyższe Miejsce Poświęcenia. Liczy sobie 170 metrów jest najwyższym punktem w Petrze, z którego można podziwiać olśniewające widoki na panoramę Petry.
Garden Triclinium – Dziedziniec ogrodowy
Widoki piękne, ale niestety muszę już ruszać w dalszą drogę, bo jeszcze zostało kilka zakamarków w Petrze do odkrycia. Pokonuję od teraz schody w dół, mijając od czasu do czasu osiołki i kozy biegające luzem w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia. Nagle moim oczom ukazuje się kolejna atrakcja.
Funkcja dziedzińca ogrodowego nie jest do końca znana. Prawdopodobnie był on częścią systemu wodnego Nabatejczyków. Na prawo od konstrukcji znajduje się ściana oporowa tworząca naturalny zbiornik wodny. Dziedziniec ogrodowy mógł też służyć do dostarczania wody do rytuałów lub po prostu mógł być używany do zaopatrywania Wadi Farasa w wodę.
Roman Soldier’s Tomb – Grób Rzymskiego Rycerza
Zaledwie kilkaset metrów za dziedzińcem napotykam na Grób rzymskiego rycerza. Ta okazała budowla na mierzącej 14 metrów fasadzie przedstawia rzymskiego dowódcę wojskowego z pancerzem piersiowym. Prawdopodobnie został on tutaj pochowany, ale nie ma co do tego 100 % pewności.
Coloured Triclinium – Kolorowe Triclinium
Zaraz po przeciwnej stronie Grobu Rzymskiego Rycerza znajduje się Kolorowe Triclinium. Jest to jedyne pomieszczenie w Petrze z rzeźbioną dekoracją wewnątrz kompleksu. Datowane na 200 p.n.e. – 200 n.e. i pełniące funkcję bankietowej sali pogrzebowej.
Zwiedzanie Petry część 3 znajduje się pod tym linkiem. Jeśli jeszcze nie widziałeś relacji z pierwszego dnia to możesz to nadrobić tutaj.
Jeśli spodobał Ci się mój post to będę bardzo wdzięczny za udostępnienie.
- Podróż do Jordanii – Informacje praktyczne
- Ruiny Dżarasz, wyścigi rydwanów i łuk triumfalny
- Park narodowy Ein Gedi w Izraelu – Wodospady na pustyni
- PETRA w 1 dzień – Co warto zobaczyć? Skalne miasto Petra
- Zakup Jordan Pass – ceny, atrakcje, opłacalność
- Meczet Szejka Zayeda – Zwiedzanie bajkowej świątyni
- Petra nocą – Hit czy kit i strata pieniędzy
- Fotorelacja z Abu Dhabi
- Burj Khalifa – Zwiedzanie