Do napisania wpisu “Top 10 z moich podróży” zainspirowała mnie jedna z osób, które niezależnie od tego co robię, zawsze we mnie wierzy. Potrafi znaleźć pozytywy tam, gdzie ja ich czasem nie dostrzegam. Od zawsze mocno mi kibicowała i podziwiała, dlatego ten wpis dedykuję właśnie jej –mojej młodszej siostrze Iwonie.
A teraz czas odrobinę refleksji. Kiedy pierwszy raz wyjechałem sam w podróż miałem w sobie duże pokłady niepokoju. Z jednej strony cieszyłem się, że opuszczam swoją strefę komfortu decydując się na samodzielne podróżowanie a z drugiej niepewność zaprzątała moje myśli. Zaprzątała, lecz nie paraliżowała, bo była połączona z ekscytacją i naturalną ciekawością świata. Wtedy jeszcze nie wiedziałem tak do końca, jak taką podróż zorganizować, gdzie nocować, jak nie wydać fortuny oraz jak to jest być zdanym na siebie samego w obcym kraju. Oczywiście nie wiedziałem także, jak bardzo podróżowanie potrafi uzależnić.
Top 10 z moich podróży jest subiektywną oceną miejsc, które do tej pory udało mi się odwiedzić. Miejsc, które urzekły mnie do tego stopnia, że raz po raz bardzo chętnie wracam do nich pamięcią.
Przez cały czas szukam podróżniczych inspiracji, więc jeśli masz swoje top 10 ulubionych destynacji to bardzo chętnie się z nimi zapoznam.
Miejsce nr 10
Wenecja – położona na bagnistych wysepkach na Adriatyku. Miasto odwiedza rocznie około 30 milionów turystów. Najbardziej wszystkim kojarzy się z malowniczymi wąskimi uliczkami, masą mostów, tłumami zakochanych i gondolami. Mimo, iż jest stosunkowo drogie i pełno w nim turystów to należy ono do miejsc, które koniecznie chociaż raz w życiu trzeba zobaczyć.
Już wcześniej powstał post o zwiedzaniu Wenecji, więc jeśli jeszcze go nie czytałeś to zapraszam do zapoznania się z głównymi atrakcjami tego urokliwego miasta.

Miejsce nr 9
Twierdza Masada – położona w Izraelu na skraju Pustyni Judzkiej i Morza Martwego. Dla Izraelczyków stanowi ona symbol heroicznej walki. Do odwiedzenia Twierdzy zainspirowała mnie koleżanka Jagna. Przyznam, iż był to niewątpliwie kluczowy highlight z mojego pobytu w Izraelu.
Na szczyt tego wysokiego na 400 metrów płaskowyżu wchodziłem w egipskich ciemnościach wraz z grupą około 20 osób potykając się o liczne kamienie znajdujące się na szlaku Snake Path. Samo wejście na szczyt zajmuje średnio 40-60 minut w zależności od kondycji. Trasa jest męcząca, ale za to w nagrodę otrzymujemy przepiękny widok na wschód słońca.


Miejsce nr 8
Vettakollen – wzgórze położone w niedalekich okolicach Oslo w Norwegii. Nie muszę chyba nikomu mówić, że Norwegia jest cudowna pod każdym względem. Vettakollen to moje ulubione miejsce, gdy człowiek chce pobyć sam na sam ze sobą i z matką naturą. Jak wszędzie, tak i tutaj też zaglądają od czasu do czasu ludzie, więc na 100% samotność nie ma co liczyć.
Na sam szczyt podążałem szlakiem długości 1.5 km od stacji metra Vettakollen. Trasa jest mało wymagająca i bardzo dobrze oznakowana, więc ciężko się zgubić. Ze wzgórza rozpościera się urokliwy widok na Oslofjorden – najdłuższą zatokę w południowo wschodniej Norwegii.

Miejsce nr 7
Wodospad Ouzoud – najwyższy wodospad w północno-zachodniej Afryce na rzece Wadi Uzud w Maroku. Do tej pory to najwyższy wodospad, jaki widziałem w życiu. Czułem się tam świetnie. Uwielbiam szum wody oraz okoliczną roślinność z rozpanoszonymi makakami w tle. Na zwiedzanie trzeba poświęcić większą część dnia. Szerzej o wodospadzie i dostępnych trasach pisałem tutaj.

Miejsce nr 6
Gamla Stan – niewielka, tętniąca życiem starówka położona na wyspach. Moim zdaniem jest to najbardziej urokliwa część Sztokholmu. Na terenie Gamla Stan znajduje się średniowieczna katedra Storkyrkan, Pałac Królewski, budynek Parlamentu Szwedzkiego, Muzeum Alfreda Nobla oraz najwęższa uliczka na świecie Mårten Trotzigs gränd mierząca 90 cm szerokości. Znajdziemy tutaj również liczne budynki pochodzące z XVII i XVIII wieku oraz urokliwe wybrukowane uliczki.


Miejsce nr 5
Plac czerwony – plac w Moskwie, położony w centrum miasta nieopodal Kremla. Wpisany w 1991 roku na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Tuż przy placu znajdują się liczne cenne zabytki. Oprócz Kremla znajduje się tu chyba najbardziej rozpoznawalna budowla w Rosji a mianowicie Sobór Wasyla Błogosławionego. Jest to też najpiękniejsza cerkiew jaką kiedykolwiek miałem okazję zobaczyć.

Miejsce nr 4
Dubaj – największe miasto w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dubaj był od zawsze moim wielkim marzeniem. To miasto jest tak unikatowe i tak inne od wszystkiego co do tej pory miałem okazję zobaczyć, że nie jestem w stanie określić jednoznacznie jednego ulubionego miejsca w tym mieście.
Urzekła mnie Pustynia, Dubaj Marina i masa powstałych tam budowli min. najwyższy budynek świata Burj Khalifa czy Wyspy Palmowe, które są wizytówką współczesnego budownictwa. Uwielbiam, kocham i na pewno tam kiedyś wrócę.


Miejsce nr 3
Porto – drugie pod względem wielkości, zaraz po Lizbonie miasto w Portugalii. O Porto mówi się dużo i mówi się dobrze. Mimo, iż w pierwszych godzinach mojego pobytu nie byłem w stanie się nim zachwycić, to jednak zmieniłem zdanie.
Miasto przyciąga do siebie co roku masę turystów. W tym roku o dziwo, najczęściej słyszanymi językami podczas mojego pobytu były: niemiecki i francuski, pewnie dlatego, że większość Portugalczyków przestrzegała dość srogich obostrzeń związanych z pandemią Covi-19.
W Porto, oprócz wspaniałych mostów i pięknych widoków na panoramę miasta urzekły mnie liczne kościoły pokryte pokryte płytkami azulejos. Nie mniej zachwycił mnie dworzec São Bento, który także jest ozdobiony tymi płytkami w ilości 20 000 sztuk! Do tego przepiękna księgarnia Lello z pięknymi neogotyckimi schodami, w której swego czasu lubiła pojawiać się sama autorka przygód o Harrym Poterze.


Miejsce nr 2
Meczet Szejka Zayeda – największa atrakcja stolicy Zjednaczonych Emiratów Arabskich Abu Dhabi. Jest to także jeden z nielicznych meczetów, do których mogą wchodzić osoby nie będące muzułmanami.
Meczet wygląda tak bajkowo, że brakuje mi słów, by go opisać. Przepiękne zdobienia na kolumnach oraz niesłychanie drogie żyrandole wykonane z kryształów Swarovskiego. Ponadto śnieżnobiały marmur i największy ręcznie tkany dywan na świecie dodają mu jeszcze więcej uroku. To trzeba koniecznie zobaczyć na własne oczy. Szerzej o Meczecie pisałem tutaj.

Miejsce nr 1
Petra – położone w Jordanii antyczne miasto Nabatejczyków. Jeden z 7 cudów świata. W Petrze spędziłem 3 dni i byłem zachwycony precyzją z jaką najwspanialsze budowle tego skalnego miasta zostały wykute w piaskowcu. Okazałe zabytki( Skarbiec, Klasztor, Triclinium) oraz wąwóz Siq, który jawi się niesłychaną paletą barw wywindowały Petrę na sam szczyt zestawienia Top 10 z moich podróży.
Jeśli jeszcze nie czytałeś postu o zwiedzaniu Perty bądź o spektaklu Petra nocą, gdzie droga do Skarbca wyłożona jest ponad 1500 lampionów to zapraszam do nadrobienia zaległości.

- Wrocław atrakcje. TOP 15. Co zobaczyć we Wrocławiu?
- Wiedeń co warto zobaczyć? Top 15. Atrakcje i przydatne informacje
- Kuala Lumpur co zobaczyć? Top 10 najlepszych atrakcji miasta
- Malakka co zobaczyć? 10 najlepszych atrakcji Malakki
- Gardens by the Bay – Co zobaczyć w Gardens by the Bay?
- Phuket co warto zobaczyć? 10 najlepszych atrakcji Phuket
Już teraz dołącz do mnie na Facebooku i Instagramie!